Szafarka
Zasznuruj mnie mocną dratwą
nim po nas nie będzie
ni słów ni dreszczy
nim zielone statki odpłyną
w ciemność kredensu
Zasznuruj mnie niekochaniem
nim szafarka pamięć
w przepastną kieszeń schowa
klucz do nas dwoje.
K.
Zakwitła w oddechu szyba
wczorajszym wyznaniem.
Poręcz krzesła,
strząsając kurz
rozpromieniła się blaskiem
niedawnej obietnicy.
I tylko porcelana rozkapryszona niewiarą
podzwania w kredensie
zaprzeczając nieśmiałemu
- Być może.
Być może,
zasznuruje mu usta.
Być może,
strachem ugodzone
wytryśnie
- Na pewno!
T.
kwiecień-maj 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tęcza
Niech czas Wam sprzyja! K. 2025 Tak powiedziała Poetka i czas im sprzyjał płynąc łagodnie powolutku słowo, po słowie dobierając w...
Z zaczytania
-
Coraz spokojniej cię mam, gdy się oddalasz. Już nie rozdrapuję ciemności - po drugiej stronie nieba białe żagle obiecują swobodę od siebie. ...
-
Moja nadzieja czyści skrzydła w czerwieni gasnącego słońca szykuje sobie strój w domu dobry anioł miejsce mości dobrze mieć swój k...
-
Uratuj mnie powtarzasz każdego poranka każąc opowiadać sobie jutro. Przysiadam na brzegu łóżka pozwalając słowom walczyć czekam aż oswoją w ...
Nie uważasz K. że tu tak przygnębiająco pusto w komentarzach? Lubię komentarze. Zera są takie... takie jajcowate.
OdpowiedzUsuńCzyli co?Zamykamy komcie?:P
OdpowiedzUsuńZera są jak zdziwione usteczka, które za chwilę wydadzą radosne oooooo;)
Przecież tu nie da rady wstawić komentarza. To jest technicznie niemożliwe. Wiem, co mówię, bo próbuję trzeci raz. Ja tylko chciałam napisać, że podglądam, ale wstydzę się wychylać, więc pozostanę incognito. A właściwie anonimowa pozostanę, o ile ten cholerny komentarz przejdzie.
OdpowiedzUsuńA ja spróbuję przesłać bazyliowy komentarz z prośbą, żeby TE-KA była nadal TAKA :)
OdpowiedzUsuńwidzę nową szafkę masz na słowa:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
R
oooooo;)
OdpowiedzUsuń/rozdziawiło mu usta radosne zdumienie/
Hurra:D Nareszcie zaszumiało:)Bardzo się cieszę.
OdpowiedzUsuń