Tik tak
filozoficznie zagaja zegar.
Nie odpowiadam.
Po cóż mi ta rozmowa o niczym?
Tik tak
wybiega wskazówkami w moją stronę
- nie traci nadziei.
Odwracam wzrok.
Dokąd może zmierzać rozmowa bez przecinka?
Tik tak
jakby urażone.
Spoglądam w okno.
Wschód to, czy zachód?
Po ziemniaki miałem wyjść,
nastawić pranie,
pojechać gdzie mnie nie było,
rozpiąć kilka biustonoszy.
Tik tak
niewzruszenie z półki.
Nie zwracam uwagi.
Dzień kończy się, czy wstaje?
Drrrrrrrrrrr
T.
11.07.2011
filozoficznie zagaja zegar.
Nie odpowiadam.
Po cóż mi ta rozmowa o niczym?
Tik tak
wybiega wskazówkami w moją stronę
- nie traci nadziei.
Odwracam wzrok.
Dokąd może zmierzać rozmowa bez przecinka?
Tik tak
jakby urażone.
Spoglądam w okno.
Wschód to, czy zachód?
Po ziemniaki miałem wyjść,
nastawić pranie,
pojechać gdzie mnie nie było,
rozpiąć kilka biustonoszy.
Tik tak
niewzruszenie z półki.
Nie zwracam uwagi.
Dzień kończy się, czy wstaje?
Drrrrrrrrrrr
T.
11.07.2011
T. nawet nie wiesz jak się cieszę,że jesteś. Komentarze poprawiłam-już nie ma moderacji:)))
OdpowiedzUsuńPrzypomnij hasło:P
Z czasem nie pogadasz,za szybki jest
OdpowiedzUsuńobudź się i wróć .
Wpadłam zabrać to, co przez roztargnienie zostawiłam w nocy :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Szkoda, ze zabralas.Szkoda, ze zabralas.
OdpowiedzUsuńSzkoda,szkoda,pięknie współgrało.
OdpowiedzUsuńTak, to prawda...
OdpowiedzUsuńT.
T. a moze tam juz czas na odrobine zimy latem?5 miesiecy kurzu nie dosc?
OdpowiedzUsuńK.
c?
K.
Teraz to mi wstyd po wielokroć i nie wiem co z oczami zrobić, gdzie je schować. A mama przecież mówiła, że ten kto daje i zabiera, ten się w piekle poniewiera. Zatem niech wróci tu, gdzie się urodziło.
OdpowiedzUsuń________________
Tik tak
Twoje palce
zaciśnięte na moim pośladku
Tik tak
Przecież nic nie robię
tylko jestem w tobie
i tylko moje dłonie
znaczą ślad
na twojej skórze
Tik tak
Dotykam rozkoszy
Tik tak
Chodź
mówisz do mnie
zielonymi źrenicami
Tik tak
Dalej już nie mogę
Właśnie połknęłam
Twoje nie
W poezji czy w prozie, czas jest sprzymierzeńcem jutra - i to jedyny pewnik. :)
OdpowiedzUsuńEvo, dziekuje. To ladne dopelnienie slow T.
OdpowiedzUsuńUsmiechnij sie zamiast chowac oczy:))
Itako, z czasem uczymy sie zyc? Serdecznosci:))Evo, dziekuje. To ladne dopelnienie slow T.
Usmiechnij sie zamiast chowac oczy:))
Itako, z czasem uczymy sie zyc? Serdecznosci:))
No masz, i znowu sie powtarzam!
OdpowiedzUsuńSłodka - z czasem trzeba się ułożyć, wtedy podobno jest łatwiej.
OdpowiedzUsuńAle to, to ja znam tylko z teorii, póki co. :)
Serdeczności, wzajemne.
Zaatanowilam sie, czy wieczne poukladanie nie uspiloby mnie bolesnie
OdpowiedzUsuńHm... Może więc to nie o ułożenie chodzi jednak, a samo układanie?
OdpowiedzUsuńTeoria, czysta teoria, jak mówiłam... :)