wtorek, 2 września 2025

(jestem...)

jestem
taka codzienna
z włosami rozkrzyczanymi szronem
starannie wklepuję kolejne popołudnie
między kartki wkładam
nie swoje słowa
jak małe szpileczki żalu
że to nie ja
że to nie moje
poezja broni się sama


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Grosik za Twoje myśli...

Szepty - Parapluie

Zamknięty w pawlaczu daleki jestem zimie. Kurz kołysze me skrzydło nietoperza - stygnę. Nie tak dawno w pogoni za tęczą łzy chwytałem garś...

Z zaczytania