Niepamięć

Bywa, że ogarnia mnie wzruszenie,
kiedy patrzę na ciebie
i łykam łzy
widząc jak zakładasz rajstopy.
W tych ruchach wciąż jesteś kobietą,
tą, którą pamiętam sprzed wieków,
w białej sukience,
kaleczącą sobie dłonie o znikający księżyc.
W takich chwilach nie pamiętam
dlaczego odszedłem,
dlaczego wołany odpowiedziałem powrotem.
Chyba powinienem się upić,
tylko wtedy nie pamiętam niczego.
Tylko wtedy nie pamiętam,
że nie kocham cię wcale…
T.



tylko mi tego nie mów
wierny jak księżyc
przytulaj się do ziemi
i kłam
i pij za zdrowie dziewczyn
patrzę jak dorastają do wysokich obcasów
chcę wierzyć w to co po mnie
a gdy mnie już nie będzie
usiądź na poddaszu
i napisz wiersz o jutrze
które zaczyna się w tobie
K.

styczeń 2012

Komentarze

  1. Bardzo mnie wzruszacie. Oboje :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Igriano, mnie wzruszył też T. Bardzo.
    Pozdrawiam ciepło:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Utkane z niepamięci.....niepamięć - a zmusza do pamiętania.....pokręcone te nasze uczucia, czyż nie ?
    Jak zwykle pięknie współbrzmicie.
    Majka

    OdpowiedzUsuń
  4. brak mi dziś słów na ten tekst..
    tak bardzo wzrusza i chwyta za coś tam w środku we mnie..

    :-*

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty