Nie wchodzi się dwa razy do tego samego serca?
K.
Czy Pani widzi?
Ten sam korytarz, ten sam wiatr
echem odbija się od ścian
gwiżdże, śpiewa, chwyta w lot
iskry uczepione kandelabrów.
Czy Pani słyszy?
Tam, na progu zastygł w milczeniu krok
kogoś, kto odejść stąd nie zdoła.
Lecz nie o słowa chodzi sercu
nie o kroki kłóci się z przestrzenią czas.
Wszystko już wie, że nic nie będzie pierwsze.
Wszystko jest kolejny raz.
T.
nadstawiam serce
spłoszony czas ucieka
w tym mniemaniu o nas
ciągle brakuje kropli
ponad miarę
rozlanej milczeniem
K.
styczeń 2016
niedziela, 17 stycznia 2016
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Szepty - Parapluie
Zamknięty w pawlaczu daleki jestem zimie. Kurz kołysze me skrzydło nietoperza - stygnę. Nie tak dawno w pogoni za tęczą łzy chwytałem garś...
Z zaczytania
-
Coraz spokojniej cię mam, gdy się oddalasz. Już nie rozdrapuję ciemności - po drugiej stronie nieba białe żagle obiecują swobodę od siebie. ...
-
Moja nadzieja czyści skrzydła w czerwieni gasnącego słońca szykuje sobie strój w domu dobry anioł miejsce mości dobrze mieć swój k...
-
Uratuj mnie powtarzasz każdego poranka każąc opowiadać sobie jutro. Przysiadam na brzegu łóżka pozwalając słowom walczyć czekam aż oswoją w ...