poniedziałek, 27 stycznia 2014

W podróży

Czas w podróży, ma kolor oczu tych z naprzeciwka
I cichy szum czytanej przez tamtego pana książki
Stu, tuk, stu, tuk rozkapryszone dziecko do snu kołysze
Dym z papierosa na szybie mgłą osiada
Walizka śpi między siostry wciśnięta
Tak dużo ciszy między nami. Czy pani słyszy?
Pani się pyta, czy wołam?
Szepczę w podróży, za progiem
Lecz, czy Pani słyszy, a może zajęta?
Krajobrazy tak w oczy się cisną...
Nie, nie wołam
Wołanie zbyt tęskne jest
Za bardzo rozpacz przypomina
A mnie z uśmiechem bardziej jest do twarzy
Czy Pani słyszy?
Niech Pani pierwsza cisza nie zwiedzie...
T.

grudzień 2008

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Grosik za Twoje myśli...

Poranek

Taki senny jestem, jakby nocy nie było Sam nie wiem czy coś mi się śniło? Chce mi się oczy zamknąć Bez słowa, westchnienia Powieki jak kotar...

Z zaczytania