niedziela, 6 lutego 2022

Drzwi

Dociskam drzwi kolanem, a one skrzypią zapomnianą melodią.

Jest noc i tysiące ciemnych chwil traci na znaczeniu.

Skrobię palcem po szybie.

Luty z zaciekawieniem zagląda w oczy.

Przedczerwiec w zieleni

Niepewność i majowa ostatnia noc.  K. 2025 Śniłem czerwiec nabrzmiewający dniami, jak kiść winogron w toskańskim słońcu. Słyszysz? Socz...

Z zaczytania