piątek, 2 stycznia 2015

Klaustrofobia


Za krótkie dni
szybko uciekające noce
godziny, dni, miesiące…
Przemijam
ruchem jednostajnie przyśpieszonym.
Bez pomijania zmian,
przemijam.
Sam,
sam ze sobą
w sobie
i tylko nie dla siebie,
chociaż to błąd
skorumpowany ewolucją znaczeń.
T.


nabierz oddechu na jutro
dziejesz się beze mnie
i tak
słońce wschodzi nad bulwarem
dzieci rozchlapują wodę i marzenia
jeszcze tylko znaczeniom nadaj linię
między sercem a rozumem
bądź dla siebie dobry
K.

styczeń 2015

Przedczerwiec w zieleni

Niepewność i majowa ostatnia noc.  K. 2025 Śniłem czerwiec nabrzmiewający dniami, jak kiść winogron w toskańskim słońcu. Słyszysz? Socz...

Z zaczytania